TELAWIW OnLine: Szwedzki premier Stefan Löfven z delegacją ekonomiczną od wczoraj odwiedzają Teheran – ajatollahy cackają się z nimi szczególnie, żeby wykazać, iż Iranowi nie grozi znowu międzynarodowa izolacja. Nad reżimem mułłów zbierają się jednak chmury w związku z planowaną przez Trumpa renegocjacją „układu atomowego”. Może tam też dojść do walki o władzę, jeśli schorowany i sędziwy lider duchowy Ali Chamenei nagle opuści ten padół śladem zmarłego nagle w styczniu b. prezydenta Rafsandżaniego. Ten ostatni był jedynym popularnym turbaniarzem starej daty mogącym w razie czego godnie… zastąpić obecnego głównego ajatollaha.