TELAWIW OnLine: Tak wygląda obecnie miasto Dara na południu dawnej Syrii po trwających od miesiąca nalotach rosyjskich i asadowskich z użyciem m.in. „bomb beczkowych” – proch i benzyna w baryłkach po ropie – zrzucanych z helikopterów. To właśnie tutaj w połowie marca 2011 asadowcy brutalnie stłumili zamieszki antyrządowe, co na fali „arabskiej wiosny” zdopingowanej przez Obamę i różnych lewackich durniów w Europie – doprowadziło do trwającej w dalszym ciągu apokalipsy wojennej.