TELAWIW OnLine: Min. obrony Izraela Liberman potwierdził dziś ponownie, że Cahal (IDF) przygotowuje się do zmasowanej eskalacji zbrojnej – „na połączonym froncie libańsko-syryjskim”. Wg niego rządowa armia libańska zdominowana jest faktycznie przez rozpanoszoną w tym kraju irańską przybudówkę Hezbollah, która to terrorystyczna horda szyicka związana jest też ściśle z wspieranym przez Rosję reżimem w Damaszku.
Oświadczenie Libermana związane jest zapewne z dzisiejszym przybyciem do Izraela rosyjskiej delegacji wysokiego szczebla, co uzgodnione zostało przedwczoraj podczas spotkania Netanjahu-Putin w Moskwie. Bibi unaocznił rozmówcy wyraźnie, że w razie wybuchu wojny na „froncie libańsko-syryjskim” Izraelczycy zlikwidują reżim Asada razem z resztkami jego wojska, co pozbawiłoby Rosjan podstaw uzasadniających dalszą ich obecność w upadłej Syrii.
@ Celem Jerozolimy jest teraz skłonienie Kremla do wzięcia za mordę Teheranu, który przy pomocy Hezbollahu i 80.000 innych najemników szyickich (z Iraku, Afganu i Pakistanu) chce osaczyć Izrael także od strony syryjskiej. Dylemat Putina polega jednak na tym, że cała ta „oś irańska” – w dążeniu do ustabilizowania władzy Asada – pozwala mu uniknąć strat własnych w walkach lądowych (niedługo przed marcowymi wyborami w Rosji).
© 2018 Eli Barbur. Wszelkie prawa zastrzeżone.