EMOCJE A LA FRANCE
TELAWIW OnLine: Francuski prezydent Hollande przebywa aktualnie z 4-dniową wizytą w Stanach, ale chcę przypomnieć jego odwiedziny sprzed ok. półtora roku w sympatycznych okolicach paryskiego Eiffla.
@
Wg sondaży młodzi Francuzi w ogóle nie słyszeli, że ich kraj zamieszany był w eksterminację Żydów w czasie II wojny światowej. Parę dni temu minęło równo 70 lat od masowej łapanki „La Rafle du Vel d’Hiv”, kiedy to francuska policja spędziła na kryty tor kolarski (welodrom) ponad 13 tysięcy Żydów, w tym 4051 dzieci, których potem Niemcy gładko zagazowali w Auschwitz.
„Velodrome d’Hiver” (Zimowy Welodrom) znajdował się o rzut beretem od wieży Eiffla – w 1995. ówczesny prezydent Jacques Chirac po raz pierwszy przeprosił w tym miejscu za udział Francji w Holokauście. Za chwilę pojawi się tam socjalistyczny prezydent Francois Hollande – paryska prefektura udostępniła też w tych dniach po raz pierwszy archiwa dotyczące tej łapanki…
Są to pieczołowicie sporządzone przez funkcjonariuszy Vichy listy paryskich Żydów z dokładnymi namiarami – które umożliwiły w dniach 16-17 lipca 1942 roku sprawne wywleczenie tych ludzi z domów i skoncentrowanie ich w potwornych warunkach na welodromie pod wieżą Eiffla. Stamtąd via Drancy – i parę innych obozów – bydlęcymi wagonami wywieziono ich na śmierć.
O tych wydarzeniach, komuś poza młodzieżą francuską…mogło już kiedyś coś obić się o uszy… Chcę jednak zwrócić uwagę na jeden z tych ujawnionych teraz dokumentów noszący datę: 22 lipca 1942. Tego dnia w ramach ogólnoeuropejskiej akcji „Wiosenny Wiatr” rozpoczęła się wywózka do komór gazowych w Treblince 250 tysięcy Żydów z Getta Warszawskiego.
Francuska notka zaznacza jednak tylko, że „22 lipca ostatni Żyd opuścił Velodrome d’Hiver, gdzie zaraz potem wznowiono wyścigi kolarskie”.
@