PITOLENIE O POLAŃSKIM
TELAWIW OnLine: Wg mnie obecne upierdliwe “pitolenie o Polańskim” w PL jest zastępczym odreagowaniem niektórych jełopów na otwarcie MHŻP. Ale mniejsza:)…Polański chce nakręcić w Polsce film o Aferze Dreyfusa, nie popadając przy tym w dydaktyzm związany z okolicznościami przyrody…
Będzie to zatem najpewniej „thriller szpiegowski”, który przy okazji dowali solidnie amerykańskiemu systemowi sądowniczemu…Nie będzie tam raczej akcentów historiozoficznych w rodzaju słynnego stwierdzenia Teodora Herzla: Oni nie krzyczeli: precz z Dreyfusem; oni krzyczeli: precz z Żydami.
Wg Marcela Prousta w czasie procesu Dreyfusa (1894) wytworne damy paryskie zapieprzały na bulwarach z koronkowymi parasolkami z napisem Śmierć Żydom. Po tej fali hejtu Herzel doszedł do wniosku, że Żydzi muszą wybyć z Europy i odrodzić państwo tam, gdzie je mieli w starożytności.
W tym celu Herzel zwołał w w Bazylei (w kasynie) pierwszy kongres żydowski w 1897. Jedną z konsekwencji tego wydarzenia było też zlecenie rosyjskiego caratu, by jakieś mendy w Paryżu zmontowali popularne do dziś „Protokoły mędrców Syjonu” – ostrzegające przed ”światowym spiskiem żydowskim” :).
Takimi bzdetami Polański nie powinien się zajmować – ciut go przerastają (nie w sensie techniki filmowej…). Potrzebny byłby jakiś spec od kina politycznego – Costa Gavras, gdyby nie był lewakiem lub nawet Bertolucci w swoich najlepszych czasach,choć przebrzydły eurokomuch…(było coś takiego).