SKAŁA DAJANA
TELAWIW OnLine: Przypominam tekścik, który strzeliłem w necie prawie dwa lata temu z okazji izraelskiego 64. Dnia Niepodległości – niekoniecznie w międzyczasie odnotowałem w świętym kraiku jakieś większe zmiany…
@
W 64 urodziny Izraela nad oflagowanym krajem od paru dni zalega chmura z grillowanego mięcha; na głównych szosach kilometrowe zatory samochodów z łopoczącymi chorągiewkami. Sratatata o Iranie – jakieś słuchy, że walą w nich komputerowymi wirusami przez egzosferę…- nad głowami akrobatyka lotnicza, która nikogo nie bawi. Ósme miejsce w świecie pod względem długości życia.
W mediach rozpromieniony Szimon Peres obejmujący ciemnoskóre żołnierki z Etiopii, prawie 8 milionów mieszkańców; hi-tech, supermodelki, słoneczna pogoda, ortodoksi żydowscy palący flagi narodowe i tzw. Arabowie izraelscy demonstrujący z flagami palestyńskimi…Pierwszych zaczną chyba wreszcie brać do woja; drudzy też się doigrają i zostaną przyłączeni do Ramallah:).
Netanjahu chyba szykuje się do przedterminowych wyborów, które wygra bez wysiłku. Zapowiada, że też będzie grillował… W mediach widać, jak kupuje sobie choragiewkę na samochód… Wciskasz to potem cienkim uchwytem na górną krawędź szyby i podkręcasz do góry – pancerna szyba wozu premiera ma jednak z 15 cm grubości, więc Bibi raczej nie da rady wcisnąć choragiewki…
W Święto Niepodległości Palestyńczycy walnęli Gradem w plażę pod Aszkelonem – nikogo nie zabili. Od początku istnienia Izraela zginęło prawie 23 tysiące żołnierzy Cahalu. Ostatnia ofiara tydzień temu w Dniu Holokaustu – w trakcie próby z defiladą przed Świętem Niepodległości na Górze Herzla w Jerozolimie wiatr przewalił maszt oświetleniowy – zginęła jedna z żołnierek…
Fatalna liczba „23 tysiące”…Słyszę głos Ehuda Baraka w radiu wojskowym: „Tylko w ciągu jednego dnia Niemcy wymordowali w Majdanku 23 tysiące Żydow”. Wyjący real: w Bergen-Belsen już po wyzwoleniu zmarło z chorób i wycieńczenia 24 tysiące żydowskich więźniów – 200 parę km od mojego domu w Tel Awiwie, reżim Asada zamordował wczoraj 102 ludzi w czasie rozejmu.
@
Z okazji 64-lecia Izraela Beduini na egipskim Synaju koło El-Arisz chcą sprofanować pomnik upamiętniający 10 żołnierzy Cahalu, którzy zginęli w wypadku helikoptera w wojnie 1967. Egipcjanie w ramach układu pokojowego Camp-David zobowiązali się pilnować tego pomnika, mającego kształt ogromnego głazu – nazywanego przez Arabów Skałą Dajana.